Cihelna 2014- Kraliky
http://www.akcecihelna.com/index.php?lang=pl
Na hasło Ryjka o 9.00 koło rury pojawia się Feniks, ja i sam Ryjek. Hasło: ruszamy na wojnę
Postój w Długopolu.
Kraliky - impreza już trwa.
Spotkanie z Jankiem i jego rodziną.
Czas ewakuacji nadszedł. Ruszamy w stronę klasztoru.
Klasztor mijamy bokiem i jedziemy...
Siedzimy przy postumencie i patrzymy jak nadchodzą czarne chmury. Gdy zaczyna kropić postanawiamy się zwijać na obiad do Kralik.
W Kralikach łapie nas ulewa, siedzimy i czekamy aż przestanie padać. Zmieniamy plany i postanawiamy jechać na Spaloną na ognisko. W Długopolu po raz kolejny zmieniamy plany, bo łapie nas kolejny mocny deszcz. Kiełbasy zjadamy na przystanku i po ustaniu opadów jedziemy do domu.
Dzięki za relaks na rowerze w bardzo miłym towarzystwie.
Na hasło Ryjka o 9.00 koło rury pojawia się Feniks, ja i sam Ryjek. Hasło: ruszamy na wojnę
Postój w Długopolu.
Kraliky - impreza już trwa.
Spotkanie z Jankiem i jego rodziną.
Czas ewakuacji nadszedł. Ruszamy w stronę klasztoru.
Klasztor mijamy bokiem i jedziemy...
Siedzimy przy postumencie i patrzymy jak nadchodzą czarne chmury. Gdy zaczyna kropić postanawiamy się zwijać na obiad do Kralik.
W Kralikach łapie nas ulewa, siedzimy i czekamy aż przestanie padać. Zmieniamy plany i postanawiamy jechać na Spaloną na ognisko. W Długopolu po raz kolejny zmieniamy plany, bo łapie nas kolejny mocny deszcz. Kiełbasy zjadamy na przystanku i po ustaniu opadów jedziemy do domu.
Dzięki za relaks na rowerze w bardzo miłym towarzystwie.
- DST 113.79km
- Czas 05:21
- VAVG 21.27km/h
- HRmax 188 ( 94%)
- HRavg 155 ( 77%)
- Kalorie 1911kcal
- Podjazdy 1080m
- Sprzęt Canyon AL 8.0 W
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ciekawe czy Feniks i Ryjek usiedliby na lufie czołgu tuż po ostrzale :) obawiam się że coś mieliby gorącego :D
Fajny wyjazd, taki "inny" w dobrym słowa znaczeniu. Zaśmiałem się jak napisałaś że jedziecie na klasztor a tu zdjęcie ...bunkra :) klasztor był później :D
Szkoda że pogoda zawaliła pod koniec dnia,ale tak to już chyba bywa. Pozdro!!! z1b1 - 07:25 poniedziałek, 25 sierpnia 2014 | linkuj
Fajny wyjazd, taki "inny" w dobrym słowa znaczeniu. Zaśmiałem się jak napisałaś że jedziecie na klasztor a tu zdjęcie ...bunkra :) klasztor był później :D
Szkoda że pogoda zawaliła pod koniec dnia,ale tak to już chyba bywa. Pozdro!!! z1b1 - 07:25 poniedziałek, 25 sierpnia 2014 | linkuj
A z kim zamierzaliście walczyć na tej wojnie, że aż taki sprzęt był potrzebny?
grzess - 18:37 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Za dezercję z pola walki ukarało Was niebo. Świetny wypad i piękne około-śnieżnickie plenery na zdjęciach. Pozdrawiam!
Greger - 18:16 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Świetna wycieczka,dystans całkiem spory.
Kiedyś miałem okazję śmigać w tamtych terenach..super drogi tam mają.:)
Pozdrawiam
ps. kiedyś była era KTM-ów a teraz Canyonów..:) merlin083 - 16:55 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Kiedyś miałem okazję śmigać w tamtych terenach..super drogi tam mają.:)
Pozdrawiam
ps. kiedyś była era KTM-ów a teraz Canyonów..:) merlin083 - 16:55 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Aniu dzięki za super towarzystwo, zresztą jak zawsze ;). To był świetny wypad, już nie pamiętam kiedy tak się uśmiałem ;)). I czekam na następny wspólny wyjazd, aby jak najszybciej. Zdjęcia rewelka. Pozdrawiam.
FENIKS - 13:55 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Genialna wycieczka! Zazdroszczę, pozdrawiam i całuję.
lea - 08:56 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Kontrast zielonych łąk i ciemnego nieba robi wrażenie. Piękne doznania wzrokowe.
polemar - 08:12 niedziela, 24 sierpnia 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!