Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2013
Dystans całkowity: | 1197.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 18:47 |
Średnia prędkość: | 21.67 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.32 km/h |
Suma podjazdów: | 4971 m |
Maks. tętno maksymalne: | 191 (95 %) |
Maks. tętno średnie: | 152 (76 %) |
Suma kalorii: | 27314 kcal |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 54.43 km i 2h 41m |
Więcej statystyk |
Sobota, 31 sierpnia 2013
Singltrek pod Smrkem
Od wiosny wyierałam się na Singltrek pod Smrkem. I nareszcie udało mi się tam pojechać. W sobotę rano wyjeżdżamy ze Szklarskiej Poręby, przez zakręt śmierci w stronę Świeradowa Zdroju. Kilka km za zakrętem śmierci wjeżdżamy w teren i część trasy jedziemy czerwonym pieszym.
Zakręt śmierci.
I już jazda terenem.
Zaczyna się piękny singielek.
Moje zachwyty nad tym odcinkiem trasy nie mają końca.
Kolejka gondolowa w Świeradowie Zdroju
Zaczyna się ostry zjazd o chwilowym nachyleniu 23%. Zbyszek pali hamulce o czym świadczy ciagnacy się za nim ... charakterystyczny zapach :)
Zaczyna się zabawa na singlach
Niestety dla pewnej dziewczyny zabawa skończyła się w szpitalu.
Obiad w Obri Sud.
Czas wracać do Szklarskiej Poręby. Droga powrotna dała mi w kość, ale siadłam na koło Zbyszka, który dowiózł mnie do celu. Bardzo dziękuję.
Zakręt śmierci.
I już jazda terenem.
Zaczyna się piękny singielek.
Moje zachwyty nad tym odcinkiem trasy nie mają końca.
Kolejka gondolowa w Świeradowie Zdroju
Zaczyna się ostry zjazd o chwilowym nachyleniu 23%. Zbyszek pali hamulce o czym świadczy ciagnacy się za nim ... charakterystyczny zapach :)
Zaczyna się zabawa na singlach
Niestety dla pewnej dziewczyny zabawa skończyła się w szpitalu.
Obiad w Obri Sud.
Czas wracać do Szklarskiej Poręby. Droga powrotna dała mi w kość, ale siadłam na koło Zbyszka, który dowiózł mnie do celu. Bardzo dziękuję.
- DST 99.00km
- VMAX 50.34km/h
- HRmax 182 ( 91%)
- HRavg 147 ( 73%)
- Kalorie 2941kcal
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 sierpnia 2013
Kategoria Karkonosze
Po Szkalrskiej Porębie
- DST 4.00km
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 30 sierpnia 2013
Kategoria Wrocław
Ślęża
Postanowiłam zmierzyć się ze Ślężą jadąc na fullu. I wniosek jest taki: albo górka już jest niższa i łatwiejsza do wjechania, albo też mam lepszą kondycję niż 2 lata temu.
Zbyszek wjeżdża z uśmiechem na ustach.
Aleja gwiazd kolarstwa.
Zbyszek wjeżdża z uśmiechem na ustach.
Aleja gwiazd kolarstwa.
- DST 28.00km
- VMAX 52.58km/h
- HRmax 191 ( 95%)
- HRavg 152 ( 76%)
- Kalorie 820kcal
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Przełęcz Woliborska z rodziną
Po powrocie czas na regenerację i spędzenie czasu z dziećmi mojej siostry. Wybór padł na Przełęcz Woliborską. Do ekipy zaprosiłam mamę i po zapakowaniu dwojki dorosłych, trójki dzieci i dwóch rowerów do samochodu ruszamy przed siebie.
Dwoje na rowerach i trójka na nogach.
nauka jazdy
Dwoje na rowerach i trójka na nogach.
nauka jazdy
- DST 8.00km
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Trans szwajcaria dz.11
- DST 54.00km
- VMAX 60.04km/h
- HRmax 160 ( 80%)
- HRavg 121 ( 60%)
- Kalorie 966kcal
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Trans szwajcaria dz.10
- DST 93.00km
- VMAX 52.77km/h
- HRmax 167 ( 83%)
- HRavg 138 ( 69%)
- Kalorie 2883kcal
- Podjazdy 2753m
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Trans Szwajcaria dz.9
- DST 58.00km
- VMAX 53.70km/h
- HRmax 169 ( 84%)
- HRavg 135 ( 67%)
- Kalorie 1834kcal
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Trans Szwajcaria dz.8
- DST 29.50km
- VMAX 49.78km/h
- HRmax 166 ( 83%)
- HRavg 142 ( 71%)
- Kalorie 1234kcal
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Trans Szwajcaria dz.7
- DST 59.00km
- VMAX 62.50km/h
- HRmax 166 ( 83%)
- HRavg 135 ( 67%)
- Kalorie 2393kcal
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze
Trans Szwajcaria dz.6
Dziś wszyscy jedziemy busem z Trun spowrotem do Uors. Z Uors alpejską, rowerową trasą nr 1 udajemy się do Trun, gdzie zostały nasze namioty.
Po wczorajszym ciężkim dniu dzisiaj tylko jedna przełęcz.
Do miasteczka coraz bliżej. Mam nadzieję, iż zatrzymamy się na kawę.
Czas znaleźć coś do picia.
Ale pyszny radler.
Nie ma co leniuchować, bo przed nami jeszcze wspinaczka na przełęcz.
Trasa nr 1 prowadzi nas przez łąkę.
Już blisko do przełęczy.
Widać parasole- może będzie można odpocząć.
Zastajemy coś na kształt leśnego baru. Można kupić piwo,napoje,kawę i herbatę. Jest cennik i pieniądze wrzuca się do skrzyneczki.
Zimo, nie byłam na to przygotowana. Grzesiek pożycza mi kurtkę.
Czas ruszać. Zapowiada się szybki zjazd.
Pan na elektrycznym rowerze.
Tak się fajnie jechało, że wylądowaliśmy w zagrodzie u krów. Trzeba zarządzić odwrót.
Tradycyjnie wieczór spędzamy na rozmowach.
Po wczorajszym ciężkim dniu dzisiaj tylko jedna przełęcz.
Do miasteczka coraz bliżej. Mam nadzieję, iż zatrzymamy się na kawę.
Czas znaleźć coś do picia.
Ale pyszny radler.
Nie ma co leniuchować, bo przed nami jeszcze wspinaczka na przełęcz.
Trasa nr 1 prowadzi nas przez łąkę.
Już blisko do przełęczy.
Widać parasole- może będzie można odpocząć.
Zastajemy coś na kształt leśnego baru. Można kupić piwo,napoje,kawę i herbatę. Jest cennik i pieniądze wrzuca się do skrzyneczki.
Zimo, nie byłam na to przygotowana. Grzesiek pożycza mi kurtkę.
Czas ruszać. Zapowiada się szybki zjazd.
Pan na elektrycznym rowerze.
Tak się fajnie jechało, że wylądowaliśmy w zagrodzie u krów. Trzeba zarządzić odwrót.
Tradycyjnie wieczór spędzamy na rozmowach.
- DST 45.00km
- VMAX 52.50km/h
- HRmax 163 ( 81%)
- HRavg 136 ( 68%)
- Kalorie 1600kcal
- Sprzęt KTM Lycan
- Aktywność Jazda na rowerze