anamaj
Wrocław / Kłodzko

Informacje

• Wszystkie kilometry: 26168.20 km
• Km w terenie: 120.00 km (0.46%)
• Czas na rowerze: 37d 17h 16m
• Prędkość średnia: 16.95 km/h
• Suma w górę: 117984 m
• Więcej informacji.

Moje rowery

Canyon AL 8.0 W 2740 km

Author Modus MTB 17032 km

KTM Lycan 5414 km

Author simplex 4029 km

Specialized dolce X3 6037 km

KTM 4734 km

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Archiwum

• 2015, Czerwiec_{(21, 8)}
• 2015, Maj_{(20, 4)}
• 2015, Kwiecień_{(23, 26)}
• 2015, Marzec_{(28, 20)}
• 2015, Luty_{(24, 13)}
• 2015, Styczeń_{(27, 24)}
• 2014, Grudzień_{(25, 6)}
• 2014, Listopad_{(12, 40)}
• 2014, Październik_{(7, 37)}
• 2014, Wrzesień_{(16, 21)}
• 2014, Sierpień_{(18, 57)}
• 2014, Lipiec_{(17, 19)}
• 2014, Czerwiec_{(23, 35)}
• 2014, Maj_{(19, 29)}
• 2014, Kwiecień_{(18, 57)}
• 2014, Marzec_{(18, 32)}
• 2014, Luty_{(18, 36)}
• 2014, Styczeń_{(8, 14)}
• 2013, Grudzień_{(17, 47)}
• 2013, Listopad_{(9, 25)}
• 2013, Październik_{(7, 65)}
• 2013, Wrzesień_{(16, 13)}
• 2013, Sierpień_{(22, 53)}
• 2013, Lipiec_{(26, 105)}
• 2013, Czerwiec_{(11, 45)}
• 2013, Maj_{(17, 57)}
• 2013, Kwiecień_{(19, 112)}
• 2013, Marzec_{(12, 82)}
• 2013, Luty_{(10, 32)}
• 2013, Styczeń_{(16, 43)}
• 2012, Grudzień_{(9, 23)}
• 2012, Listopad_{(12, 47)}
• 2012, Październik_{(19, 42)}
• 2012, Wrzesień_{(16, 89)}
• 2012, Sierpień_{(13, 45)}
• 2012, Lipiec_{(12, 37)}
• 2012, Czerwiec_{(16, 56)}
• 2012, Maj_{(10, 5)}
• 2012, Kwiecień_{(6, 1)}
• 2012, Marzec_{(4, 0)}
• 2012, Luty_{(6, 0)}
• 2012, Styczeń_{(3, 0)}

Linki

Treningowo po Wrocławiu i okolicach

Trzymam kciuki za szybki powrót na rowerowe trasy i polecam nocne jazdy po Wrocławiu, bo jest pięknie.

anamaj - 11:30 piątek, 15 czerwca 2012 | linkuj

Zazdroszczę Ci.Znam te obrazy jedynie z przypadkowych nocnych przejazdów samochodem przez Wrocław ale zaszczepiony takim pomysłem przez "Toompa,chodzi mi po głowie pomysł takiej eskapady.Mam przeczucie,że niedługo znowu znajdę się na rowerowych trasach.

lutra - 21:19 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj

hej, zdjeć nie posiadam, bo wyjazd był typowo treningowy i nie miałam serca wstrzymywać trenujących. Też nie za bardzo mogę napisać szeczegółowo gdzie byłam, bo sama czasem nie za bardzo wiedziałam gdzie jesteśmy. Kolega znał trasę, więc nie martwiłam się, że się zgubimy. Bardzo fajna jest taka jazda nocna po Wrocławiu, drogi są puste i można trochę przycisnąć.

anamaj - 18:16 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj

Ładny dystans mimo jazdy w terenie i skrótowo potraktowanego wpisu.Przyznaję jednak rację "Lei",jednej z moich znajomych,że nie chodzi o to,żeby pisać wypracowania ;)

lutra - 14:30 czwartek, 14 czerwca 2012 | linkuj