Informacje

  • Wszystkie kilometry: 26168.20 km
  • Km w terenie: 120.00 km (0.46%)
  • Czas na rowerze: 37d 17h 16m
  • Prędkość średnia: 16.95 km/h
  • Suma w górę: 117984 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anamaj.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 2 listopada 2014 | Uczestnicy Kategoria Góry Stołowe

Grupowo G.Stołowe i Braumovskie Steny

Ryjek postanawia szukać nowych ścieżek, które dadzą motywację do jesiennej jazdy. Dawno nie jeździliśmy w większym gronie, więc gdy dowiedziałam się, że będzie nas pięć osób, to bardzo się ucieszyłam. O godz. 8.26 zaczyna się nasza jesienna przygoda.


Moja radość na widok Ani i Bogdana

Na początek sesja fotograficzna w Parku Zdrojowym w Kudowie


Napełnianie bidonów i w drogę


Mgła zaczyna opadać, a my kierujemy się w stronę singla.


I już singielek - najpiękniejsza droga, którą jechałam tej jesieni.



Singielek zaprowadził nas na łąkę. Ale była frajda, gdy rosa spod kół spadała na nasze policzki podczas szybkiej jazdy w dół. Jak relaks to relaks, więc czas na piwo lub malinówkę.

A potem górka. Ania z dumą stwierdza, że rok temu prowadziła tutaj rower, a teraz wjechała. Gratulacje !!!

A dalej to już jedziemy sobie w stronę Ameriki, gdzie mamy zaplanowany obiad. Aby nie było za lekko postanawiamy zmierzyć się z telewizorami.


Ania i Bogdan jadą, a my robimy zdjęcia :)


Rower wymaga szybkiej naprawy.

A później kilka hopek i jesteśmy w Americe. Po obiedzie zamiana rowerów i już jedziemy w stronę Radkowa.



Niestety przychodzi czas, aby się pożegnać. Ania z Bogdanem Droga Stu Zakrętów rusza do Kudowy, a my przez Wambierzyce do Kłodzka.

Radków

Dzięki za wspólne kręcenie. Jak zawsze było super !! Już czekam na kolejne spotkania - mam nadzieję, że w jeszcze w większym gronie. Do zobaczenia.
  • DST 69.06km
  • Czas 04:22
  • VAVG 15.82km/h
  • VMAX 48.80km/h
  • HRmax 189 ( 96%)
  • HRavg 156 ( 80%)
  • Kalorie 1530kcal
  • Podjazdy 1277m
  • Sprzęt Canyon AL 8.0 W
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Piękny słoneczny jesienny dzień, a z taką ekipą przyjaciół żadne kamienne ścieżki nie są straszne. DZIĘKUJĘ :^^^
ryjek
- 20:26 niedziela, 16 listopada 2014 | linkuj
Śliczne zdjęcia i fajny wypad:)
alouette
- 17:37 sobota, 8 listopada 2014 | linkuj
Ja się podpisuję pod wszystkim co napisał z1b1 - pełna zgodność. Pozdrawiam! :)
Greger
- 13:22 piątek, 7 listopada 2014 | linkuj
Dzięki Aniu za ten wypad i świetne towarzystwo, jak zawsze było świetnie :) Pozdrawiam
Sebek - te szlaki przecinają pasmo Broumowskich tak że jesteś w szczytowych partiach i da się jeździć ale faktycznie bywa ćiężko, jeden szlak - czerwony biegnie wzdłuż pasma ale więcej tam noszenia niż jeżdżenia, mogę pokazać Ci te szlaki jak bedziesz w okolicy.
cerber27
- 08:46 piątek, 7 listopada 2014 | linkuj
Sebek, aby wjechać na singiel trzeba skręcić z drogi która prowadzi z Kudowy do Pstrążnej -w lewo przez drewniany mostek. Braumovskie Steny znam tylko z wysokości siodełka i myślę, że Bogdan najlepiej odpowie na to pytanie, bo zna te góry najlepiej z nas wszystkich.
anamaj
- 09:44 czwartek, 6 listopada 2014 | linkuj
Zdjęcia wymiatają, a najbardziej podoba mi się przebijające słońce przez mgłę :)
Świetnie zrelacjonowałaś wyprawę, udany wypad. Super się czyta wpis i można tylko żałować że się nie było na tej wycieczce. Pozdro!!!!
z1b1
- 07:20 czwartek, 6 listopada 2014 | linkuj
Świetny wypad z super fotkami. Zdradź - gdzie jest ten najpiękniejszy singiel tej jesieni?
Czy na te Brumovskie da się wjechać rowerem na górną część pasma? Czy powyżej pewnej wysokości są tylko strome szlaki piesze? Pamiętam że od zachodniej strony nie mogłem niczego znaleźć :/
sebekfireman
- 06:31 czwartek, 6 listopada 2014 | linkuj
Świetny wypad.
Super, że pogoda Wam się tak cudownie poprawiła.
Pozdrowienia dla wszystkich.
lea
- 21:56 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
Pozdrowienia dla całej ekipy. Super wycieczka i fajne opisy na Waszych stronach.
grzess
- 21:04 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
Tak, tak, siedzimy z Feniksem przy swoich komputerach, robimy wpisy i śmiejemy się do łez .............. :))) Czytajcie u Cerbera :)))
xPATRYCJA
- 20:54 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
Też zauważyłam, że wpisy dodaliśmy niemal w tym samym czasie. Niewiarygodne !!
anamaj
- 20:48 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
A ja chciałam dodać, że w trójkę wpis zrobiliśmy niemal w jednym czasie - nie wczoraj, nie jutro, tylko wszyscy akurat dziś. Bosko - telepatia działa a u Was szczególnie hahahaa. Ale dzięki Aniu za spotkanie i taaakie przeżycia. zdjęcie promieni słonecznych w drzewie super wyszło. Pozdrawiam.
ankaj28
- 20:38 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
To już poza konkurencją, ale proszę zobaczyć na czas wpisu mój i Patrycji ;)).
FENIKS
- 20:21 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
Fajna i zróżnicowana trasa. Sprawdzona ekipa. Piękny schyłek jesieni. Jednym słowem SUPER !
xPATRYCJA
- 20:18 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
Aniu dzięki za ten super wypad i masę uśmiechu i czekam z niecierpliwością do następnego wyjazdu.
Pozdrawiam.
FENIKS
- 20:18 środa, 5 listopada 2014 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl