Niedziela, 2 września 2012
Kategoria Kłodzko, Rower, w towarzystwie
Góry Bystrzyckie z Leą i Ryjkiem
Na weekend do Kłodzka przyjechała Lea z przyjaciółką Aliną i mężem Kubą.
Jako, iż większość ekipy stanowili członkowie bikests, więc nie mogło się obyć bez wycieczki rowerowej.
Trasą zaplanował Ryjek i o 9.30 udaliśmy się w kieunku Gór Bystrzyckich. Po piątkowo-sobotnich opadach deszczu w lesie było dosyć dużo błota. Ale co tam błoto.
Szkoda, że nie było z nami Feniksa, który ciągle leczy pęknięte żebro. Wracaj Feniks do zdrowia, bo jesteś świetnym kompanem. Z tobą zawsze jest wesoło.
Bardzo dziękuję za miły wyjazd.
Sławne znalezisko Ryjka. Butelka z ok 1930 r.
A tu na zdjeciu miała być Lea i Ryjek, ale tak pognali z górki, że nie zdąrzyłam nawet przycisnąc spustu migawki i już ich nie było.
Oj, w lesie było mokro.
To noszenie rowerów było z góry zaplanowane.
Zakaz fotografowania ? No nie, więc obowiązkowo trzeba zrobić zdjęcie.
Łąki nad Mostowicami.
Wg garmina to jest nasza droga. Trochę sie zastanawialiśmy, czy aby nikt nas nie przegoni, ale udało się dojechać do Mostowic.
Mostowice
Postój w Czechach na piwko.
Po obiedzie w Polanicy niestety nadszedł czas pożegania z Leą, Aliną i Kubą, którzy ruszyli do Świdnicy, a my do Kłodzka. Po drodze zachaczmy jeszcze o cmentarz w Wielisławiu. Pojechaliśmy tam, aby zobaczyć odrestaurowaną część cmentarza z nagrobkami przedwojennych mieszkańców Starego Wielisławia
Na wielisławskim cmentarzu pochowany został m.in.Leon Birkholc, brązowy medalista olimpijski w konkurencji wioślarskiej na olimpiadzie w Amsterdamie w 1928 roku. Ten znany olimpijczyk w roku 1960 wstąpił do Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi oraz Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu i zamieszkał w domu zakonnym w Sokołówce koło Polanicy Zdroju. Zmarł na skutek obrażeń doznanych w wypadku motocyklowym w 1968 roku.
Jako, iż większość ekipy stanowili członkowie bikests, więc nie mogło się obyć bez wycieczki rowerowej.
Trasą zaplanował Ryjek i o 9.30 udaliśmy się w kieunku Gór Bystrzyckich. Po piątkowo-sobotnich opadach deszczu w lesie było dosyć dużo błota. Ale co tam błoto.
Szkoda, że nie było z nami Feniksa, który ciągle leczy pęknięte żebro. Wracaj Feniks do zdrowia, bo jesteś świetnym kompanem. Z tobą zawsze jest wesoło.
Bardzo dziękuję za miły wyjazd.
Sławne znalezisko Ryjka. Butelka z ok 1930 r.
A tu na zdjeciu miała być Lea i Ryjek, ale tak pognali z górki, że nie zdąrzyłam nawet przycisnąc spustu migawki i już ich nie było.
Oj, w lesie było mokro.
To noszenie rowerów było z góry zaplanowane.
Zakaz fotografowania ? No nie, więc obowiązkowo trzeba zrobić zdjęcie.
Łąki nad Mostowicami.
Wg garmina to jest nasza droga. Trochę sie zastanawialiśmy, czy aby nikt nas nie przegoni, ale udało się dojechać do Mostowic.
Mostowice
Postój w Czechach na piwko.
Po obiedzie w Polanicy niestety nadszedł czas pożegania z Leą, Aliną i Kubą, którzy ruszyli do Świdnicy, a my do Kłodzka. Po drodze zachaczmy jeszcze o cmentarz w Wielisławiu. Pojechaliśmy tam, aby zobaczyć odrestaurowaną część cmentarza z nagrobkami przedwojennych mieszkańców Starego Wielisławia
Na wielisławskim cmentarzu pochowany został m.in.Leon Birkholc, brązowy medalista olimpijski w konkurencji wioślarskiej na olimpiadzie w Amsterdamie w 1928 roku. Ten znany olimpijczyk w roku 1960 wstąpił do Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi oraz Wieczystej Adoracji Najświętszego Sakramentu i zamieszkał w domu zakonnym w Sokołówce koło Polanicy Zdroju. Zmarł na skutek obrażeń doznanych w wypadku motocyklowym w 1968 roku.
- DST 78.00km
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
I ja dziękuję! Było wspaniale. Mam nadzieję, że w Sowich również pośmigamy ostro :)
lea - 19:03 wtorek, 4 września 2012 | linkuj
Ania , a czemu tam jest ten zakaz ?? Co to jest?
Gozdzik - 08:47 poniedziałek, 3 września 2012 | linkuj
Było wspaniale, chociaż pogoda nie dopisała, żałuję tylko że nie zdecydowałaś się na powrót z Polanicy do Kłodzka przez Karłów, no nic, może następnym razem :P
Dziękuje dziewczyny za przemiłe towarzystwo! ryjek - 20:27 niedziela, 2 września 2012 | linkuj
Dziękuje dziewczyny za przemiłe towarzystwo! ryjek - 20:27 niedziela, 2 września 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!