Informacje

  • Wszystkie kilometry: 26168.20 km
  • Km w terenie: 120.00 km (0.46%)
  • Czas na rowerze: 37d 17h 16m
  • Prędkość średnia: 16.95 km/h
  • Suma w górę: 117984 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anamaj.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 30 września 2012 Kategoria w towarzystwie, cyklo, Bałkany Wschodnie

29-30.09.2012 Macedonia- Skopje

Dwa lata temu byłam na Bałkanach - Czarnogóra, Albania, Chorwacja oraz Bośnia i Hercegowina. Bardzo spodobał mi się ten rejon Europy. Sympatyczni ludzie, pyszne jedzenie, ładne widoki i ciekawe tereny do jazdy na rowerze. Czego rowerzysta może chcieć więcej. W tym roku postanowiłam powrócić na Bałkany- ale trochę w inny rejon: Macedonia, Albania i Grecja.
29 września wyruszamy busem do Skopje. Podróż trwa ponad 20 godzin. 30 września ok 10 rano jesteśmy już na miejscu. Meldujemy się w hostelu i ruszamy w miasto. Skopje nie powala na kolana. Przedmieścia wyglądają tak jak u nas miasta w czasie komuny, natomiast centrum jest bardzo intensywnie odnawiane, ale powiedziałabym w stylu disneya. Wszędzie królują rzeźby- pewnie połowy znanych mieszkańców Skopje.






Czas coś zjeść. Wybieramy knajpę z miejscowymi przysmakami.


Po obiedzie idziemy na miejscowy targ, aby kupić pyszne owoce i warzywa.



Wracamy do centrum, gdzie chwilę oglądamy pokazy fontanny.

Komentarze
No tak, do Macedonii dojechaliśmy dosyć szybko, ale wracaliśmy duuużo dłużej. Ponad 26 godzin. Ale polecam ten wyjazd. Macedonia jest inna niż Czarnogóra, czy też Serbia i Hercegowina. Byłam tam 2 lata temu. W Czarnogórze jest lepsze jedzenie, ale ludzie mniej życzliwi. Na nastepny rok myślę o wyjeździe na Kaniony Czarnogóry.
anamaj
- 15:28 wtorek, 30 października 2012 | linkuj
Ooo - widzę że ponownie wybrałaś się na wyjazd z Cyklotrampem. Dobrze wiedzieć że jedzie się tam tylko 20 godzin... może się skuszę w przyszłym roku na ten wyjazd :) 2 tygodnie wcześniej jechaliśmy na Bałkany to dojechaliśmy po 24 godzinach... ale to była męka.
sebekfireman
- 14:38 wtorek, 30 października 2012 | linkuj
Ooo - widzę że ponownie wybrałaś się na wyjazd z Cyklotrampem. Dobrze wiedzieć że jedzie się tam tylko 20 godzin... może się skuszę w przyszłym roku na ten wyjazd :) 2 tygodnie wcześniej jechaliśmy na Bałkany to dojechaliśmy po 24 godzinach... ale to była męka.
sebekfireman
- 14:35 wtorek, 30 października 2012 | linkuj
W Macedonii i Albanii z przyjemnością zapuszczaliśmy się na miejscowy targ. Warzywa i owoce pyszne, a ludzie bardzo mili. Często częstowali nas smakołykami i nie chcieli za to pieniędzy. Widać było, że lubią Polaków. Wielu na hasło: Polska odpowiadało; Warszawa, Kraków. W Albanii w malutkiej wiosce pan ze sklepu przywołał Zbigniewa Bońka i Lewandowskego. Dał nam duuużo chałwy za symboliczną cenę. Smakowała wyśmienicie po całym dniu spedzonym na bezdrożach.
anamaj
- 06:17 piątek, 12 października 2012 | linkuj
Egzotyczne klimaty, niby podobnie jak u nas, a zupełnie inaczej. ''Knajpa z miejscowymi przysmakami'' wymiata, a targ ze straganami nakrytymi kolorowi ceratami przypomina mi bardzo dawne czasy :)
ryjek
- 19:01 czwartek, 11 października 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl