Informacje

  • Wszystkie kilometry: 26168.20 km
  • Km w terenie: 120.00 km (0.46%)
  • Czas na rowerze: 37d 17h 16m
  • Prędkość średnia: 16.95 km/h
  • Suma w górę: 117984 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anamaj.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 19 maja 2013 | Uczestnicy Kategoria Kłodzko

Przełęcz Puchaczówka z Rodzicami i Kaziem

W planach na niedzielę było kibicowanie na trasie maratonu MTB w Złotym Stoku. Jednak z planów nic nie wyszło. Ruszyliśmy więc w kierunku Przełęczy Puchaczówka.

W oddali Czarna Góra i Przełęcz Puchaczówka (864 m n.p.m., oddzielająca pasmo gór Krowiarek od Masywu Śnieżnika).

Dobrze, że zaraz skręcamy w lewo, bo wiatr wiejący z przodu utrudnia jazdę.

W oczekiwaniu na towarzyszy wyjazdu na przełeczy wyciągnęłam się na trawie.:)


Obiad w Siennej i szybki (bo z górki) powrót do Kłodzka.

  • DST 78.00km
  • Czas 04:04
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • HRmax 185 ( 92%)
  • HRavg 141 ( 70%)
  • Kalorie 1638kcal
  • Podjazdy 1008m
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Piękne są widoki gór z Twoich okolic. Zastanawiałem się jak by wyglądała gradacja, gdyby spróbować porównać tą "piękność widoków" z następujących regionów: Beskid Śląski, Beskid Żywiecki, Tatry i Ziemia Kłodzka.
przemekturysta
- 19:56 sobota, 1 czerwca 2013 | linkuj
Luzior i brak ciągu na osiągi. Radocha z bycia razem. Taka paka to siła sama w sobie!
Ukłony dla rodziców. :)))
lutra
- 20:13 wtorek, 21 maja 2013 | linkuj
Marathonrider - dla mnie największa przyjemność w jeździe rowerem, to nie tylko samo kręcenie pedałami, ale też podziwianie widoków, spotkanie z przyjaciółmi czy też z rodziną. Polecam Ci takie wyjazdy właśnie dla regeneracji umysłowej :) Twoje wyniki na maratonach powalają na kolana.
Domingo - szkoda, że nie zatrabiłeś. Rodzice rzeczywiście mają dobrą kondycję. Tato ma siłę w nogach, mama jest wytrzymała i razem tworzą zgrany duet.
anamaj
- 11:01 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj
Widziałem Was z samochodu na ul. Objazdowej. Twoi rodzice dają czadu. Podziwiam.
domingo
- 10:51 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj
Gonić gonić... w czerwcu muszę zrobić kilka wypadów, aby zregenerować baterie. Właśnie w takim przyjemnym stylu. Jestem zauroczony :).
Naprawdę warto zobaczyć coś więcej jak linię na asfalcie lub tylne koło kolegi ;).
marathonrider
- 09:19 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj
Git rodzinna niedzielna wyprawa.
Górka na profilu rzeczywiście uroczo się prezentuje :D
A co się stało, że kibicowanie na maratonie nie wyszło?
lea
- 06:50 poniedziałek, 20 maja 2013 | linkuj
Piękny dzisiaj mieliśmy dzień i widzę, że Twój wypad był bardzo udany. Fajnie wygląda profil wysokościowy - niezła górka.
ryjek
- 17:46 niedziela, 19 maja 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl