Niedziela, 23 czerwca 2013
Kategoria ekipa bikestats
Rowerowe pierwsze dni lata dz.2 - Smrk
Po 4 godzinach snu czas wstawać. Ja spałam na ławce, Feniks pod stołem, a Ryjek na ziemi.
Poranna toaleta w zimnym strumieniu stawia nas na nogi.
Oj, kawy bym się napiła.
I ciasteczko zjadła, bo mamy ładny widok z okna :)
Początek dnia pod górkę, ale później będzie już z górki do domu :)
Czas na poranną kawę i kofolę.
A po kawie zupka i smažený sýr.
Ruszamy do Polski.
Góry Bialskie.
Szybki zjazd do Stronia, gdzie zatrzymujemy się na lody. A potem już tylko Lądek, Trzebieszowice, Krosnowice i Kłodzko.
Dzięki za świetnie spędzony weekend. Ten wyjazd na długo zostanie w mojej pamięci.
Poranna toaleta w zimnym strumieniu stawia nas na nogi.
Oj, kawy bym się napiła.
I ciasteczko zjadła, bo mamy ładny widok z okna :)
Początek dnia pod górkę, ale później będzie już z górki do domu :)
Czas na poranną kawę i kofolę.
A po kawie zupka i smažený sýr.
Ruszamy do Polski.
Góry Bialskie.
Szybki zjazd do Stronia, gdzie zatrzymujemy się na lody. A potem już tylko Lądek, Trzebieszowice, Krosnowice i Kłodzko.
Dzięki za świetnie spędzony weekend. Ten wyjazd na długo zostanie w mojej pamięci.
- DST 76.00km
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Za moich czasów, jak ktoś po imprezie spal pod stołem, to oznaczało, że naprawdę dobrze się bawił :)).Super powitanie lata zrobiliście.
pioter50 - 05:17 niedziela, 30 czerwca 2013 | linkuj
Też mnie zdziwił obładowany Twój KTM, taki bagaż to podwójne utrudnienie na podjazdach dlatego mam ogromny szacunek. Hehe mieliście bardzo wygodne łóżka;d chociaż po tak ciężkim dniu można wszędzie zasnąć...
nachaj - 13:35 sobota, 29 czerwca 2013 | linkuj
To jest przygoda, też muszę spróbować takiej jazdy 2-3 dniowej, ale nocleg raczej gdzieś w łóżeczku :P, nie lubię jeździć jak żółw , z bagażami.
Ra1984 - 19:57 czwartek, 27 czerwca 2013 | linkuj
Taaaak! Rano z powodu oglądania części pierwszej waszej włóczęgi,trochę późno zacząłem prackę.Warto było.Część druga nie ustępuje pierwszej.Czułem się jak bym tam był i podobnie jak bym tam był,żal mi było,że to już koniec. :)
lutra - 19:29 czwartek, 27 czerwca 2013 | linkuj
Tak tak ... jedźcie już gdzieś i opisujcie i dawajcie ... znaczy się poproszę takie fotki :-)))))
Gozdzik - 06:23 czwartek, 27 czerwca 2013 | linkuj
Jak zobaczyłem pierwsze zdjęcie Ryjka przygotowanego do kre............ to mało się nie popłakałem było super i szalenie czekam na następny wyjazd z mumią Ryjka ;)).
FENIKS - 22:37 środa, 26 czerwca 2013 | linkuj
Fantastyczna przygoda, dożo wspomnień na które uśmiecha mi się buziak. Dzięki z te dwa dni i do zobaczenia wkrótce :)
ryjek - 20:41 środa, 26 czerwca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!