oj, nogi bolały po wczorajszym treningu.
do pracy:28,35 km,
śr. prędkosć 26,17 km/h
max prędkość: 38,04 km/h
max puls 179
śr. puls 169

z pracy:

bosu - 45 min, 212 kcal

spinning - drużyna - wytrzymałosć siłowo-szybkościowa. Puls leżał i mimo moich starań nie byłam w stanie osiągnąć przedziałów, które podawał trener. A mimo to, wyszłam na czworaka, a dzisiaj rano nogi bolały.
88 minut, 73% śr, tętno, 665 kcal.

race walking - 59 min., śr. puls 141, max puls 190, 397 kcal

spinning - interval - jak powiedział tomek, krótko, ale intensywnie. Gdy były wyświetlane wyniki, to się zamyśliłam i nie popatrzyłam na tablicę, a suunto nie dostałam, bo chyba są jakieś problemy z internetem w skytower.
Było mocno i to lubię.

spining - drużyna - 88 minut, wytrzymałość, też nie mam suunto

Opis i zdjęcia jak znajdę czas.

Początek wiosny postanowiliśmy przywitać w Karkonoszach. Zebrała się duża grupa rowerowo-piesza. O godz. 7 rano wyruszamy z Kłodzka w kierunku Jańskich Łaźni.




Parking w Jańskich Łaźniach. Składamy rowery i w drogę.




Pojawia się śnieg, buty przemakają, ale nic nie psuje nam dobrego humoru.


Pojawia się Śnieżka, wiec czas na sesję.



Szybki zjazd na spotkanie z Emi, z która kierujemy się w stronę Peca na piwo i kawę.

I zaczynamy Ryjka wymarzony podjazd szlakiem rowerowym numer 20 z Peca do Prazska Bouda: 300m przewyższeń na 2,5km, średnie nachylenie 11,8 maksymalne do 23,1%





I już zdjęcie grupowe na szczycie. Dalej jedziemy w kierunku Cernej Hory,


Cerna Hora. I dalej już zjazd wzdłuż Toru saneczkowego do Jańskich Łaźni.




A to kto ?


Nasza chatka na Przełęczy Okraj

bosu -50 min, 230kcal
spinning - drużyna, wytrzymałosć siłowa - wyszłam na czworaka !!
czas 88 min, 77%, 653 kcal

race walking - czas 55 min., śr. puls 146, max puls 185, 390 kcal

spinning - interval - śr.puls - 80 %, 363 kcal - więcej nie pamiętam, bo nie przyszedł plik z suunto.

race walking: 45 min, śr. puls 140, max puls 177, 393 kcal.
sauna - gruszka

do pracy: 28,28 km,
śr. prędkość: 26,28 km/h
max prędkość: 35,31 km/h
śr.kadencja:74
śr.puls: 171
max puls: 181
553 kcal
temp.: -1,1 st.C - ale zmarzłam

z pracy:6,35 km

Plan na poranne treningi:
W marcu - 2 razy w tyg. po 28 km, bo jeszcze zimno.
W kwietniu - 3 razy w tyg.po 28 km.
W maju - 3 lub 4 razy w tyg. po 34 km.
od czerwca do października - 4 razy w tyg. po 41 km.