Jako, że złapałam kapcia w rowerze i byłam w pracy samochodem, to w nagrodę pojechałam na nieplanowane zajęcia spinningu.

spinning - mix class z Arkiem- 55 min.

stretching - Basia - 55 min.

spinning - drużyna kolarska - Łukasz 110 min.
Trening wytrzymałości siłowej. Cztery podjazdy po 20 minut. Świetne zajęcia, bardzo dobra muzyka.

A teraz (godz.22) "zjadłabym konia z kopytami".

Dzisiaj poszłam po bandzie.

17.15-18.10 - spinning - mix class
18.15 - 19.10 - stretching
19.15- 20.45 - spinning - drużyna kolarska. Na koniec zajęć Łukasz pozwolił nam trochę poszaleć i weszłam na 92% HR max

Bardzo jestem zadowolona z dzisiejszego treningu.
Dzięki temu, iż na pierwszych zajeciach były tylko dwie osoby, to Łukasz mógł skupić się na wyznaczeniu mojego tętna maksymalnego. Jednak testy będą nadal trwały.

Tak sobie właśnie pomyślałam, że dobrze by było gdybym w tym roku zrobiła 6.600 km, a więc nie ma co się obijać i trzeba jeszcze do końca roku nakręcić 62,5 km.

Na początek planowałam 55 min. strechingu. Niestety byłam jedyną chętną na te zajęcia, więc zdecydowałam się iść na spinning. W grafiku były zajęcia high, więc bardzo się ucieszyłam, bo ostatnio raczej po górkach nie miałam okazji pojeździć, bo trenowaliśmy wytrzymałość.
spining high - 55 min .

Potem drużyna kolarska także z Łukaszem. Dzisiaj ćwiczyliśmy wtrzymałość siłową, więc 3/4 zajęć, to jazda pod górkę (na stojąco lub siedzaco). Bardzo ciekawe zajęcia.
drużyna kolarska -110 min.

A po treningu można o godz. 21.30 wciągnąć kolację składającą się z białek i węglowodanów :)

TRX - 57 min. - 497 kcal
spinning - 120 min. - drużyna kolarska -wytrzymałość- Patrycja - 700 kcal

Zaczął się grudzień, więc czas na systematyczne przygotowania do sezonu 2013.

Sky Tower: 19.15 do 21.05 - drużyna kolarska