Informacje

  • Wszystkie kilometry: 26168.20 km
  • Km w terenie: 120.00 km (0.46%)
  • Czas na rowerze: 37d 17h 16m
  • Prędkość średnia: 16.95 km/h
  • Suma w górę: 117984 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anamaj.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Kłodzko

Dystans całkowity:5633.42 km (w terenie 50.00 km; 0.89%)
Czas w ruchu:91:55
Średnia prędkość:18.11 km/h
Maksymalna prędkość:70.32 km/h
Suma podjazdów:14625 m
Maks. tętno maksymalne:195 (100 %)
Maks. tętno średnie:193 (96 %)
Suma kalorii:50796 kcal
Liczba aktywności:90
Średnio na aktywność:62.59 km i 3h 32m
Więcej statystyk
Niedziela, 3 lutego 2013 Kategoria Kłodzko, w towarzystwie

Kłodzko-Polanica-Starków

Piękne słońce, temp. w granicach 2 st. C, więc trzeba się ruszyć i powdychać świeżego powietrza.
Początkowo jechaliśmy pod wiatr, który był dosyć mroźny, ale słońce całkiem miło przygrzewało.
Po drodze spotkaliśmy stado danieli i stado sarenek.
A na koniec wyjazdu miłe spotkanie z Ryjkiem, który też postanowił wykorzystać dobrą pogodę.






Stado koników w Starkowie.
Sobota, 29 grudnia 2012 Kategoria Kłodzko, w towarzystwie

Spacerowo do Bystrzycy Kłodzkiej

Piękny dzień, a wiec trzeba trochę pokręcić przed końcem roku. Pojechaliśmy do Bystrzycy - niestety pierwsze 20 km pod wiatr.
Po drodze spotkaliśmy kilku rowerzystów, którzy tak jak my postanowili wykorzystać sprzyjającą aurę. Na początku temp. w okolicach 4 st. c, później spadła do 2 st.C.
Jak miło tak pokręcić na zewnątrz.
Mama niestety z nami nie pojechała, gdyż jej rower przechodzi gruntowny remont - zmiana napędu.


Każdy wie co tu widać :)

Stado danieli. Oj,chowają się za krzaki.

A to trzeba ruszyć w pole, aby je sfotografować. A teraz buty do prania.

  • DST 46.00km
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 listopada 2012 Kategoria Kłodzko, w towarzystwie

Kółeczko po okolicy

Późny wyjazd, więc trasa nie była długa. Wiało dosyć mocno, ale dzień był raczej przyjemny. Już na koniec zaczęły marznąć mi palce u rąk i nóg. Chyba trzeba będzie zakładać 2 pary skarpet.
Pojechaliśmy w kieunku Trzebieszowic, gdzie wstąpiliśmy do Zamku na Skale.


Tato robi kółeczka w czasie, gdy mama zachwyca się wnętrzem zamku. A ja chciałam porobić zdjęcia w parku i rozładowały mi się baterie w aparacie.

Z Trzebieszowic ruszamy w kierunku Skrzynki. Po drodze robimy postój przy jabłoni. Ostatnio były tu smaczne jabłka. Mama walczy z kijem i jabłkami.

Tato przejmuje sprawy w swoje ręce.

A ja w tym czasie rozglądam sie po okolicy.

Torba pełna jabłek. Można wracać do domu.

  • DST 41.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 18 listopada 2012 Kategoria Kłodzko, w towarzystwie

Do Dusznik Zdrój

Z uwagi na to, iż wyjechaliśmy 0 12.30, to trasa nie mogła być długa. Dawno nie byliśmy w Dusznikach, więc kierujemy się w stronę Polanicy Zdrój.
Wieje dosyć mocny wiatr, w Dusznikach robi się także znacznie zimniej - ok 4 st.
Palce u rąk i nóg trochę marzną.
Odwiedzamy 4 kościoły (zdobywamy 2 pieczątki, robimy 2 zdjęcia) i prawie tą samą drogą wracamy do Kłodzka.


Szaro, buro. W dole ósemka prowadząca w stronę granicy.

Kościół w Dusznikach - Pw.Najświętrzego Serca Pana Jezusa.

A to zdjecia zrobione wczoraj na pokazie sztucznych ogni - robione bez statywu.





  • DST 49.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 listopada 2012 Kategoria Kłodzko, Rower, w towarzystwie

Po okolicy

Nie widzieliśmy gdzie jechać. Pod garażem mama rzuciła hasło P.Łaszczowa. Co prawda byłam tam wczoraj,ale mogę pojechać jeszcze raz. Wczoraj w Dzbanowie skręciliśmy w lewo,a dzisiaj w prawo na Laski, potem przez Kolonię Gaj do Kłodzka.
Zdjeć zrobiłam mało, bo zapomniałam swojego aparatu.




  • DST 49.50km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 listopada 2012 Kategoria ekipa bikestats, Kłodzko, Rower

Poszukiwanie skrzyneczki w Bożkowie

Zachęcona opisem Feniksa o poszukiwaniu "skarbu" na Górze Kłodzkiej postanowiłam wpisać się na listę obecności na następnym wyjeździe geocachingowym. Nie musiałam długo czekać. Feniks zaplanował trasę. W sobotę Ryjek podejmował teściową, ale także udało mu się wyskoczyć z nami.
Spoptkanie pod sklepem Leclerc i oglądanie nowego roweru Ryjka, nowych gadżetów Feniksa oraz moich nowych slicków opóźniło trochę wyjazd.
Wiatr wiał bardzo mocny, ale nam to nie przeszkadzało i ruszyliśmy na poszukiwanie przygód.


Postój na Przełęczy Łaszczowej.Oj, wiatr chce nam głowy pourywać.
Szybki zjazd do Laskówki.

Już na dole porównujemy swoje opony - na zdjeciu opony Ryjka - racing ralphy 2,25 oraz moje supremy 1,60. Moje racing ralphy 2,1 czekają na wiosnę i na jazdę w terenie.


Za Bardem zatrzymijemy się, aby zrobić kilka jesiennych zdjęć.

I Ryjek na nowym cube. Piękny :) A obręcze DT Swiss jeszcze piękniejsze :)

Wiosna :)


Chyba przegapiłam zimę:)

Docieramy do Bożkowa.

Zaczyna się poszukiwanie skrzyneczki.

I jest. Jeszcze nie została przez nas otwarta. Emocje rosną.

Uśmiech na twarzy :)


Wpisujemy się do książeczki obecności.

Mój KTM na slickach.

Już bez Ryjka (wrócił szybciej do Kłodzka) jedziemy na piwo do Polanicy. Ogrzaliśmy się i już w ciemnościach trzeba było ruszyć do domu.

Dziękuję za wspólną jazdę :)

  • DST 70.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 listopada 2012 Kategoria Kłodzko, Rower, w towarzystwie

W stronę Tłumaczowa



  • DST 67.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 listopada 2012 Kategoria w towarzystwie, Rower, Kłodzko

Kręcenie po okolicy

  • DST 45.50km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 października 2012 Kategoria Kłodzko, Rower, w towarzystwie

Na knedliki do Travnej

W 6-osobowym składzie, mimo mocnej mgły, o godz. 10.30 ruszamy w stronę Złotego Stoku, aby tam przekroczyć granicę i udać się w kierunku Javornika i Travnej.


Droga Jaszkowa - Kolona Gaj. Zwykle jest tu ładna panorama Kłodzka. Dzisiaj nie widać nic.

Jedziemy na Przełęcz Kłodzką.

Szlak rowerowy Mąkolno - Złoty Stok

Szlakiem Marianny Orańskiej kierujemy się do Bilej Vody.

Ile wspomnień z dzieciństwa wiąże się z tą drogą.

Nad miastem Javornik góruje zamek Jánský Vrch (dawniej Johannesberg), wybudowany jako letnia siedziba biskupów wrocławskich. Obecnie znajduje się w nim muzeum. Na miejscowym cmentarzu pochowano w 1945 roku arcybiskupa wrocławskiego kardynała Adolfa Bertrama. Pogrzebano go w grobie biskupa Josepha Hohenlohe, a w 1991 przeniesiono do katedry we Wrocławiu.


Widok z zamku na Javornik.

W Travnej jemy pyszne knedliki z gulaszem, potem szybkie zakupy mleczka w tubce i czekolady studenckiej w przygranicznym sklepiku i już z Przełęczy Lądeckiej ok 40 km z górki do Kłodzka.
  • DST 92.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 20 października 2012 Kategoria Kłodzko, Rower, w towarzystwie

Bystrzyca Kłodzka

Szybki wypad do Bystrzycy. Na dłuższą jazdę nie mieliśmy dzisiaj czasu - na mnie czekały dzieciaki, a na rodziców szklenie okien.





Aniołki nad drzwiami wejściowymi kamienicy w Bystrzycy Kłodzkiej.

  • DST 50.00km
  • Sprzęt KTM
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl